Pad thai, grillowana szarańcza i durian, czyli co zjeść w Tajlandii?

Tajlandia pachnie jedzeniem… Budki, stragany, garkuchnie z jedzeniem, pysznym jedzeniem, znajdziesz dosłownie na każdym kroku. Street food w Tajlandii to coś, za co można pokochać ten kraj. Wszystko piekielnie ostre, czyli takie jak lubimy najbardziej. Jesz i pot się z ciebie leje. Zjechaliśmy już kawał świata, ale nigdzie jedzenie nie smakowało nam tak jak w Tajlandii. Bardzo chcielibyśmy tam wrócić, choćby dla tego jedzenia.

DSC_0310

Pad Thai

Najbardziej popularne danie kuchni tajskiej. Pad thai to smażony makaron ryżowy z dodatkiem jajek, tofu, krewetek oraz pysznych aromatycznych sosów. Koniecznie trzeba spróbować!

Zupy

Tom kha kai – zupa z kurczaka na mleczku kokosowym, green carry soup – zupa z zielonego carry, czy najbardziej znana, słodko-ostra tom yum. Kto choć raz spróbował ten wie o co chodzi. Ten smak będzie za Wami chodził już do końca życia 🙂 Tajskie zupy są po prostu rewelacyjne. Przeważa w nich smak mleczka kokosowego i chili. Bardzo często, chcąc przywołać wspomnienia przygotowujemy w domu swoją wersję tom kha kai.

Som tam

Sałatka z zielonej papai, obowiązkowo z dodatkiem papryczek chili, sosem rybnym, orzeszkami ziemnymi i krewetkami. Niebo w gębie! Za tym smakiem tęsknimy chyba najbardziej. Tajowie nie potrafią żyć bez tej sałatki. Jedzą ją czasem kilka razy dziennie. My, od momentu jak spróbowaliśmy ją po raz pierwszy, zamawialiśmy ją codziennie. Była to miłość od pierwszego posmakowania.

Szaszłyki

Grillowane szaszłyki z dosłownie wszystkiego (mięso, owoce morza, ryby) można kupić na każdym kroku. Często dostaje się zapakowane w woreczku z dodatkiem sosu o jakimś pojechanym smaku.

 Grillowane robaki, żaby i inne stworzenia

Warto spróbować jeśli się nie brzydzisz. My degustację poprzedziliśmy sporą dawką wysokoprocentowego alkoholu. Grillowana szarańcza i żaby smakują trochę jak chipsy. Są bardzo chrupiące.

Owoce

Owoców jest w Tajlandii zatrzęsienie. Uwielbialiśmy buszować między straganami w poszukiwaniu pysznych rambutanów, mangostanów czy liczi. No i obowiązkowo trzeba spróbować duriana – najbardziej śmierdzący owoc świata. W wielu miejscach (m.in. hotelach, komunikacji miejskiej) jest zakaz wchodzenia z durianem. Smakuje zdecydowanie lepiej niż pachnie 🙂

 Owoce morza pod każdą postacią

Może zainteresują Cię inne wpisy?

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco!

Leave a Reply

Translate »

Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco!

rogalin