Tuli Tuli opowiada, Co tam słychać, Feluś i Gucio – czyli nowości w dziecięcej biblioteczce

Lato to czas, kiedy większość dnia spędzamy na świeżym powietrzu – na podwórku, nad jeziorem, czy na wycieczkach za miasto. Zabawki w domu właściwie leżą i się kurzą. Oczywiście oprócz książek, które Emi  czyta i ogląda może nieco mniej często, niż w innych porach roku, ale nadal często. Dziś przedstawiamy Wam nasze nowości w dziecięcej biblioteczce – wszystkie wartościowe i niezwykle pięknie wydane.

Żółwik z oceanu. Tuli Tuli opowiada kto gdzie mieszka.

Tulu Tuli to duszek, który wędruje po różnych zakątkach naszej planety i opowiada o życiu jej mieszkańców. To nowa seria książek dla najmłodszych Czytelników, które w niezwykle interesujący sposób wzbogacają przyrodniczą wiedzę.

W pierwszej części duszek Tuli Tuli opowiada o przygodach żółwia Pikina, który żyje w oceanie. Historia zaczyna się w momencie, kiedy żółwica złożyła na plaży jajeczka, z których później wykluły się małe żółwiki. Towarzyszymy żółwikowi w trakcie dorastania i razem z nim poznajemy otaczający świat.

Sama historia żółwika jest przedstawiona bardzo ciekawie i jest niezwykle wciągająca. Przemyca przy okazji sporą dawkę przyrodniczej wiedzy. Fabuła przeplata się bowiem z przyrodniczymi ciekawostkami. Do tego na każdej stronie znajduje się ramka z informacjami powiązanymi z historią główną. Możemy się z nich dowiedzieć m.in. jakie ptaki żyją nad oceanem, które zwierzęta składają jaja, co jedzą żółwie. Poruszono też niezwykle istotny temat dbania o środowisko. Dzieci dowiedzą się, co mogą zrobić, żeby nie zaśmiecać oceanu.

Książka jest bardzo ładnie wydana i wypełniona pięknymi kolorowymi ilustracjami. Twarde tekturowe strony i niewielka ilość tekstu sprawiają, że książka świetnie sprawdza się wśród najmłodszych Czytelników. Emi bardzo lubi słuchać opowieści o przygodach małego żółwika. Bardzo pozytywnie nas ta pozycja zaskoczyła. Z niecierpliwością czekamy na kolejne książki z tej serii.

Co tam słychać, czyli dziwne dźwięki z głębi ciała

Co tam słychać… to pięknie ilustrowana i zabawna książka, w której nie ma tematów tabu. Autorka opisuje skąd się biorą dziwne, aczkolwiek naturalne odgłosy wydawane przez nasze ciało. Bekanie, pierdzenie, chrapanie, burczenie w brzuchu, bicie serca… to tylko kilka z dźwięków opisanych w książce.

Książka napisana jest w dość humorystyczny i bardzo ciekawy sposób. Pokazuje, że te wszystkie dziwne dźwięki, są jak najbardziej naturalne i dotyczą każdego człowieka, i nie tylko. Autorka odnosi się też do świata zwierząt. Z książki dowiemy się m.in. które zwierzęta bekają, a które nie. Przy każdym opisywanym dźwięku proponowane jest też doświadczenie do samodzielnego wykonania.

Z książki dowiemy się nie tylko skąd się biorą  poszczególne dźwięki, ale także zostaniemy zasypani całą masą ciekawostek. Wiedzieliście na przykład, że w niektórych krajach azjatyckich głośne beknięcie po posiłku jest pochwałą dla kucharza?

Książka odpowiada na nurtujące dzieci pytania, a i dorośli sporo się dowiedzą. Wiedza podana jest w przystępny sposób, tak żeby najmłodsi Czytelnicy mogli zrozumieć skąd się biorą dziwne odgłosy z naszego ciała.

Książka jest rewelacyjna. Uwielbiamy ją nie tylko za świetne przedstawienie nietypowego tematu, ale także za wspaniałą szatę graficzną. Kolorystyka jest niezwykle żywa, co w połączeniu z humorystycznymi ilustracjami daje taki efekt WOW, że aż chce się czytać J

Feluś i Gucio

W książkach o Felusiu i Guciu zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia, gdzieś na sklepowej półce. Są pięknie ilustrowane, a ich bohaterowie szybko zyskują sympatię Czytelników, zarówno tych mniejszych jak i tych większych.  Do tej pory ukazały się dwie książki  o przygodach małego Felusia i jego misia.

• Feluś i Gucio idą do przedszkola
• Feluś i Gucio wiedzą jak się zachować.

W obu książkach historia Felusia poprzedzona jest wstępem dla rodziców.

Feluś i Gucio idą do przedszkola

W pierwszej części Feluś opowiada o tym jak został przedszkolakiem. Opisuje przygotowania oraz czas spędzony w przedszkolu. Pójście do przedszkola to dla chłopca z jednej strony wspaniała przygoda, poznanie nowych dzieci, z drugiej jednak Feluś nie ukrywa, że trudno mu jest się rozstać z mamą. W książce pokazane są różne emocje towarzyszące chłopcu, nie wszystko jest cukierkowe.

Historia Felusia napisana jest prostym językiem, tak by zrozumiały ją najmłodsze dzieci. Wspólne czytanie lub opowiadanie o tym co się dzieje na obrazkach jest świetnym punktem wyjścia do dalszych rozmów z dzieckiem o tym co czeka je w przedszkolu. Przygody Felusia i Gucia oswajają Maluchy z myślą o tym nowym, ważnym etapie w ich życiu.

Choć Emi pójdzie do przedszkola dopiero za rok, to uważamy, że warto wcześniej zacząć oswajać ją ze zmianami jakie nastąpią. Na razie bardziej interesuje ją to co dzieje się na kolorowych obrazkach, pełnych dzieci i zabawek. Mamy nadzieję, że pozytywne emocje związane z lekturą książki przełożą się na to, że w przyszłości łatwiej i szybciej zaakceptuje zmiany jakie ją czekają.

Feluś i Gucio wiedzą jak się zachować

W kolejnej części Feluś jest już przedszkolakiem i przyszedł czas, żeby poznać dobre maniery. Zestaw zasad dobrego wychowania dla najmłodszych został zebrany w kodeksie przedszkolaka.

Dzięki nim Feluś wie jak się zachować w poszczególnych sytuacjach, np. kiedy używać magicznych słów, w jaki sposób witać się z innymi, zachowywać przy stole. Książka uczy też tolerancji, otwartości i szacunku wobec innych. Jest to obowiązkowa lektura dla każdego malucha. Można na jej podstawie stworzyć swój „kodeks”, np. kodeks Małego Podróżnika.